sobota, 11 maja 2013

Rozdział 6

Zawołałam Beatę, nie była zbyt zadowolona z rozstania z Louisem. Wyszłyśmy na górę i weszłyśmy do pokoju. Na łóżku leżały dwa pięknie zapakowane prezenty. Otworzyłyśmy je i były tam dwa piękne niebieskie i różowe stroje kąpielowe dwu częściowe. Przymierzyłyśmy i wyszłyśmy do chłopaków. Kiedy stanęłyśmy przed nimi, szczęki im opadły:
- I jak?- zapytałyśmy
- Wyglądacie śliczniej niż sobie wyobrażaliśmy wcześniej- powiedział Niall, a reszta pokiwała tylko głową.
Poszliśmy nad basen z tyłu domu i zaczęliśmy się chlapać wodą. Później usiedliśmy na ręcznikach, ja koło Harrego a Beata koło Louisa. Zrobiło mi się trochę zimno bo było już późno:
- Zimno ci?- zapytał Harry
- Trochę- odpowiedziałam.
Przytulił mnie dając mi na ramiona swoją bluzę. Pocałowałam go w policzek na podziękowanie. Zadzwoniłam do mojej i Beaty mamy mówiąc im że zostajemy u naszych kolegów z klasy na noc. Zgodziły się i chłopcy pokazali nam pokoje w których miałyśmy spać. Jednak wybuchł mały problem  gdzie ma spać Louis bo Beata ma spać. w jego pokoju. Beata nie miała nic przeciwko żeby Lou spał razem z nią w jednym pokoju ale on miał spać obok na leżaku a ona n łóżku ( widziałam że była bardzo szczęśliwa ). Lou też nie miał nic przeciwko więc wszystko się rozwiązało.  

1 komentarz:

  1. No nic dziwnego że jej zimno było przecież zlazła do basenu gdzieś tak w środku września xD Ale opowiadanie całkiem spoko miło się czyta :P ~Aro ;3

    OdpowiedzUsuń