Przyszłam do szkoły zobaczyłam tam nowego ucznia:
- Hej jestem Marcin, jestem nowy w tej szkole, czy możesz mi pomóc?- zapytał.
- Hej jestem Natalia, pewnie że ci pomogę, do jakiej klasy masz chodzić?
- Do Ia
- To chodzimy razem do klasy, chodź oprowadzę cie po szkole a później pójdziemy na lekcję.
- Ok.
Oprowadzałam go po szkole poznałam z Beatą i chłopakami oprócz oczywiście Harrego. Siedziałam z nim przez wszystkie lekcje śmiejąc się z nim, ale brakowało mi uśmiechu Harrego. Po szkole dostałam esemesa od Harrego, że już sobie kogoś innego znalazłam na jego miejsce. Nie miałam zamiaru odpisywać, więc go olałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz