wtorek, 16 lipca 2013

Rozdział 65

Rano wstaliśmy razem z Harry, poszliśmy się ubrać i zjeść śniadanie. Poszłam po Darcy, ubrałam ją nakarmiłam i wyszliśmy. Ja byłam ubrana w żółta sukienkę bombkę i niebieskie szpilki. Harry miał na sobie koszulę w paski, dżinsy i converse. Przyszliśmy do chłopców i usiedliśmy czekając na resztę, nagle Beata zeszła z Louisem. Ona miała na sobie niebieską bombkę in żółte szpilki. Zaczęliśmy się śmiać że jesteśmy bliźniaczkami. Louis miał na sobie czerwone spodnie, bluzkę w paski, szelki i skejty. Potem zeszli Niall z Nicol, Patrycja z Zaynem i Liam z Eweliną. Wszystkie dziewczyny miały na sobie bombkę i coś żółtego i niebieskiego. Chłopcy byli ubrani każdy w swoim własnym stylu. Nagle przypomniało mi się bardzo ważne pytanie:
- Harry a co zrobimy z Darcy?
- Bardzo dobre pytanie, czekaj zaraz coś wymyślę.
Po chwili namysłu wymyślił coś:
- A może moja mama się zajmie przez dzisiejszy cały dzień, bardzo chciał żebyśmy dali jej Darcy na dzień.
- A na pewno nie sprawi jej to problemu/
- Nie tylko do niej zadzwonię.
- Ok.
Harry zadzwonił i powiedział że nie ma problemu jego mama już czeka. Wsiedliśmy wszyscy do auta i pojechaliśmy była 8:45. Do jego mamy jechało się 30 minut. Przed domem jego mamy byliśmy o 9: 15. Zapukaliśmy do drzwi;
-  Dzień dobry.
- Dzień dobry.- powiedziała z uśmiechem.
- My przywieźliśmy Darcy.
- Tak, wiem a kiedy po nią chcecie przyjechać?
- Jutro, czy może jak pani chce to dzisiaj po południu?
- Nie mów mi pani tylko mama, nie ja bym nawet wolała jakbyście przyjechali po tygodniu. Mogę spędzić więcej czasu z wnusią.
- Dobrze to jutro przyjedziemy.
Dałam jej Darcy, wsiadłam z Harrym do auta i odjechaliśmy.

1 komentarz:

  1. "- Nie mów mi pani tylko mama, nie ja bym nawet wolała jakbyście przyjechali po tygodniu."
    xD
    TAAAAAAA...
    Też w przyszłości chce taką teściową !!!
    xD
    BOOOOSKI :d
    Pozdro ~Miśkax3

    OdpowiedzUsuń