środa, 21 sierpnia 2013

Rozdział 70

Przyjechałyśmy na miejsce. Zapłaciłyśmy kierowcy, wysiadłyśmy i szybko żeby nas nikt nie zobaczył wbieglyśmy do domu i załączyłyśmy. Poszłam jeszcze na górę, przebrałam Darcy i trzymając ją na rękach zeszłam na dół. Usiadłam obok Beaty przed telewizorem. Nagle w telewizji pojaiła się wiadomośc że zaraz będzie wywiad z chłopakami. Były na chwilkę reklamy więc zaczekałyśmy. Po chwili pojawiły się twarze chłopców i rozmowa z każdym po kolei. Pierwszy był Harry:
- Bardzo trudno mi o tym mówić, ale mam wielką prośbe do wszystkich, którzy nas oglądają żeby pomogli nam znaleść ...
- Kogo?- zapytała prezenterka.
- Moją żonę Natalię i córkę Darcy, oraz dziewczynę Louisa Tomlinsona Beatę.
- Co się stało?
- Pokłóciliśmy się i one uciekły nie wiemy gdzie one są. Natalia jesli to ogladasz wiedz że bardzo cię kocham i proszę wróć do mnie, bez ciebie moje życie nie ma sensu. Kocham cię. Przepraszam że zajałem tak dużo czasu i przeptraszam za te łzy ale nie mogłem ich powstrzymać.
Rozpłakałam się przed telewizorem, Darcy zasnęła więc szybko poszłam położyć ją do łóżka i znowu usiadłam przed telewizorem. Następny był Louis:
-Wiem że nigdy nie widzieliście mnie smutnego ale, ja też jestem człowiekiem i mam uczucia. więc prosze pomóżcie na je znaleźć bo one a dla mnie najbardziej Beata to cały świat. Myśle że to wystarczy, krótko ale na temat.
Kolejny był Liam:
- Mamy nadzieję że pomożecie nam. Natalia jest naprawdę bardzo fajną dziewczyną, chociaż nigdy się do tego nie przyznałem, kiedy chodziła z Harry ja też się w niej podkochiwałem, więc jeśli teraz widzę że nie ma jej w domu, nie widzę jej uśmiechu to wszystko straciło sens. mam nadzieję że się znajdzie i nie zrobi nic głupiego.
Zayn był przedostatni:
- Bardzo ciężko mówić mi o tej sprawie. Było to tak że wszyscy siedzieliśmy w swoich pokojach, aż po kilku minutach usłyszeliśmy wołanie pierwszego Nialla który krzyczał coś typu widziałem jak Natalia i Beata uciekły. Potem krzyczał Harry i Louis. Wyszliśmy w końcu wszyscy z pokojów i siedzieliśmy w salonie. Niall pytał się Harrego co on najlepszego narobił. Ale Harry nic nie chciał powiedzieć. wszyscy przez całą noc siedzieli i myśleil gdzie mogły pojechać ale nie wiedzieliśmy. Każdy kto tam siedział płakał, naprawdę każdy. Bardzo brak mi Beaty bo była super dziewczyna, zawsze pomocna. Natalia to była też świetna dziewczyna brakuje mi jej uśmiechu i tego że nie ma jej w domu. Ale najbardziej to brak mi Darcy. To był taki mały skarb, chociaż to nie moja córka to bardzo ją kochałem. Natalia, Beata jeśli to oglądacie proszę wróćcie tęsknimy bardzo.
Ostatni był Niall:
Beata to była super dziewczyna zawszę uśmiechnięta jak Louis, brakuje mi ich po prostu wszystkich. Darcy to chyba każdy z nas pokochał jak własną córkę. Natalia ty jesteś prawdziwym skarbem, Harry jest idiota jeśli tego nie docenił ale teraz ma kare ale tego już wystarczy proszę wróćcie. Przepraszam nie mogę już nic więcej powiedzieć.
Siedziałyśmy i płakałyśmy nagle ktoś zadzwonił do drzwi. Otworzyłam je a tam stali nie kto inny jak Tom i Sivia:
- Cześc możemy wejśc?
- zapytali.
- Cześć z kąd wiecie gdzie my jesteśmy?
- Usłyszeliśmy w telewizji że się pokłócilicie i uciekłyscie, a naszemu koledzę udało się was zobaczyć i tak oto jesteśmy.
- Dobra możecie wejść ale nikomu nie mówicie gdzie jesteśmy.
Siedzieliśmy i gadaliśmy o tym co się wydarzyło. Chłopcy wyszli od nas około 17:00. My poszłyśmy się umyć przebrać i po ciężkim dniu od razu zasnęłyśmy.



1 komentarz: