Rano usłyszałam jak Gabe rozmawia z kimś przez telefon. Wyszłam z pokoju, stał prosto przed drzwiami. Kiedy skończył rozmawiać zapytałam się go z kim rozmawiał. Powiedział że z szefem żeby wziąć sobie 3 dni wolnego. Pokiwałam głową i poszłam się ubierać bo mieliśmy jechać do lekarza. Przed wyjściem wstąpiłam jeszcze do kuchni i szybko połknęłam dwie tabletki i poszliśmy. Przyjechaliśmy i akurat weszłam szybko do gabinetu, Gabe czekał na zewnątrz. Doktor zrobił mi kilka badań i kazał czekać na korytarzu aż mnie nie zawoła. Po kilku minutach drzwi się otworzyły i lekarz zawołał mnie. Gabe poszedł razem ze mną, bo go o to poprosiłam. Byłam bardzo przestraszona:
- Tak i jak wyniki ?- od razu zapytałam.
- Nie mam dobrych wieści.
Usiadłam i słuchałam go dalej.
- Pani organizm się wyczerpuje. Czy miała Pani ostatnio problemy z równowagą oraz silne bóle głowy ?
- Tak ostatnio mi się coś takiego stało.
- To bardzo zły znak. Jak to powiedzieć. Chociaż Pani jest bardzo młoda to Pani organizm jest wyczerpany jakby miała pani może z już 70 bądź 80 lat. Pani powoli umiera. Silny stres nie sprzyja temu. Brak bliskich osób także nie jest dobry.
- Czyli co ja mogę zrobić ?
- Nie stresować się, ponieważ jeśli będzie dalej tak jak było, to nawet moje leki nie pomogą. Musi być także teraz przy Pani ktoś bliski jeśli to możliwe.
- Dobrze. Leki nadal zarzywać tak jak przedtem ?
- Tak.
- Dobrze, dziękuję bardzo. Do widzenia.
- Do widzenia.
Wyszliśmy i szybko pojechaliśmy do domu. Po głowie cały czas chodziły mi słowa ,, Pani powoli umiera'' . Kiedy dojechaliśmy od razu poszłam do siebie do pokoju i zaczęłam płakać. Gabe przyszedł:
- Nie płacz. Będzie wszystko dobrze. Wiesz że nie możesz się teraz denerwować.
- Wiem ale jak ...
Przytulił mnie. Posiedział ze mną jeszcze chwilę, zjedliśmy coś i poszłam położyć się spać. To nie był najmilszy dzień.
No bez,jaaaaj...
OdpowiedzUsuńona.
nie.
umrze.
czaisz? O.o
nom... Rozdzial genialny i czekam na next:3
HEJ :D
OdpowiedzUsuńZapraszam :3
http://i-anger-pain-hate-and-one-direction.blogspot.com/2014/08/rozdzia-xxix.html
Hej ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdział i imagin z Harrym ;D
http://i-anger-pain-hate-and-one-direction.blogspot.com/