piątek, 7 marca 2014

Rozdział 113

Rano wstałam około 8:00. Gabe miał dzisiaj wolne i został w domu, kiedy ja pojechałam z nimi na lotnisko. Mieli wylatywać o 9:00. Zjedliśmy jeszcze śniadanie i pojechaliśmy. Była 9: 55 kiedy byliśmy na lotnisku. Czekaliśmy aż ktoś ich zawoła. Kiedy stewardesa podeszła do nas żeby powiedzieć że muszą już lecieć, było mi bardzo smutno. Nadszedł czas pożegnania, nigdy nie chciałam do tego dopuścić.
- Trzymajcie się kochani. Darcy nie rozrabiaj i słuchać cioci.
- Dobrze.
- Niallku powodzenia na koncertach. Kocham cię. Pozdrów tam wszystkich.
- Dobrze.
Przytuliłam ich obu. Od razu łzy napłynęły mi do oczu. Niall wziął Darcy na ręce i zaczął iść w stronę wejścia na pokład. Zaczęłam bardziej płakać. Machałam im. Darcy nagle zaczęła płakać i wyciągać rączki w moją stronę, kiedy zeskoczyła z rąk Nialla podbiegła do mnie. Przytuliłam ją mocno.
- Musisz już iść. Za niedługo się zobaczymy.
- Ale ja nie chcę lecieć. Chce zostać z tobą.
- Nie możesz. Biegnij do wujka szybko.
Puściłam ją. Przez chwilkę się zawahała ale później pobiegła do Nialla, który też płakał. Weszli i drzwi za nimi się zamknęły. Pojechałam do domu. Przez całą drogę płakałam. Wchodząc do domu nie miałam ochoty na nic. Gabe siedział na sofie w salonie i czekał na mnie.
- Pojechali.- powiedziałam ze łzami w oczach.
- Będzie dobrze.
Usiadłam obok niego i przytuliłam go. Przez chwilę nie odzywaliśmy się do siebie. Później Gabe opowiedział mi coś o sobie a ja jemu. Zjedliśmy kolacje i tak minął pierwszy dzień bez Nialla i Darcy.


                                                                  ------------------------------------ 
Bardzo przepraszam że tak późno, ale dopiero teraz udało znaleźć mi się chwilkę czasu. Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Jest mi bardzo miło kiedy widzę nawet jeden, ale to już i tak coś. Za niedługo zaczynam pisać drugiego bloga ,, This In Not Enough'' bardzo serdecznie zapraszam. Na razie jeszcze nic nie ma, ponieważ czekam aż nasza ukochana Tomlinsonowa znajdzie chwilkę czasu na pomoc mi przy stworzeniu szablonu. Jeśli macie jakieś pytania lub chcecie coś wiedzieć to piszczcie w komentarzach, na gadu gadu, facebooku i twiterze.                                                               
                                                                                                            Pozdrawiam
                                                                                                          Natusia Styles

2 komentarze:

  1. Rozdzial - genialny ^^
    smutny ale boski ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Superowy! Szkoda, że taki smutny, ale i tak wspaniały! :)

    OdpowiedzUsuń